Prokuratura uzyskała wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który zginął podczas policyjnej interwencji w Sosnowcu. Jak przekazano, do zgonu 45-latka doprowadził masywny krwotok spowodowany wielonarządowymi obrażeniami.

Sosnowiec. Wyniki sekcji zwłok mężczyzny śmiertelnie postrzelonego przez policjantów
- Otrzymaliśmy wstępne wyniki sekcji zwłok. To, co udało się stwierdzić, to fakt istnienia czterech ran wlotowych i czterech ran wylotowych na ciele mężczyzny. Dwa pociski trafiły w jego tułów, a dwa w prawą nogę. Pociski spowodowały wielonarządowe obrażenia wewnętrzne, wskutek czego zaistniał masywny krwotok, który doprowadził do zgonu - przekazał cytowany przez RMF FM Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Śledczy czekają teraz na wyniki badań toksykologicznych i histopatologicznych. Prok. Kilian przekazał, że do badań pobrano "szeroko zakrojony materiał".
Tragiczna w skutkach interwencja policji
W czwartek 31 lipca policjanci otrzymali zgłoszenie o pobudzonym mężczyźnie, który na terenie Sosnowca uszkodził samochody osobowe i miejski autobus. Podczas interwencji policji, do której doszło na ulicy Mikołajczyka, mężczyzna został postrzelony. Przetransportowano go do szpitala, gdzie zmarł.
Zobacz wideo Ciężarówka płonęła na autostradzie A4! Policjanci pomagali gasić pożar
Dwa śledztwa prokuratury
- Na miejscu zastano mężczyznę, biegającego z niebezpiecznym narzędziem, który na wezwania policji, by się zatrzymał, nie reagował. Policja oddała strzały w kierunku mężczyzny - informowała w czwartek prok. Dorota Pelon, rzeczniczka prokuratury. Jak dodała, wszczęto dwa śledztwa. - Pierwsze dotyczy spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego zgonem mężczyzny poprzez przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Drugie śledztwo dotyczy zniszczenia mienia oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy policji - powiedziała. Prokuratorka wyjaśniła ponadto, że po zabezpieczeniu niebezpiecznego narzędzia okazało się, iż jest to metalowa rurka. Wcześniej informowano o maczecie. - Rzeczywiście przypominała w kształcie maczetę - powiedziała.