Koncepcja ta wyraźnie nawiązuje do kultowego Sony Xperia Play, co przez ponad dekadę było niemożliwe z prostego powodu. Przez lata żaden producent nie mógł legalnie powielać charakterystycznego mechanizmu, ponieważ Sony dysponowało patentem USD640245S1 na “ozdobny design klawiatury do telefonu komórkowego”. Ten dokument, złożony w 2011 roku, blokował konkurencję przez 14 lat. Dopiero 21 czerwca 2025 roku ochrona wygasła, co natychmiast otworzyło drzwi do innowacji. Symbolicznym potwierdzeniem zapotrzebowania na takie urządzenia stał się debiut konsoli Anbernic RG Slide tego samego dnia. Sony Xperia Play, który inspiruje nowy projekt, był w swoim czasie rewolucyjny. Po przekręceniu urządzenia na bok i wysunięciu ekranu ukazywał się w pełni funkcjonalny kontroler, przypominający rozwiązanie z PSP Go.
Teraz AYANEO próbuje wskrzesić tę koncepcję w erze dominacji ekranów dotykowych. Nie da się jednak ukryć, że wejście na rynek smartfonów to ekstremalnie trudne wyzwanie, nawet dla doświadczonego producenta.
Rynek kontrolowany przez Apple i Samsung pozostaje nieubłagany dla nowych graczy – wiele obiecujących startupów technologicznych już to boleśnie odczuło. Dodatkową przeszkodą są rosnące bariery regulacyjne, szczególnie dotkliwe na rynku amerykańskim. Proces certyfikacji i spełnianie wymogów poszczególnych jurysdykcji bywają koszmarne zarówno organizacyjnie, jak i finansowo.
Sytuację pogarszają zmiany w polityce celnej Stanów Zjednoczonych. Zawieszenie Duty-Free De Minimis Exemption od 29 sierpnia 2025 roku przez administrację Trumpa, oficjalnie motywowane walką z przemytem narkotyków i redukcją deficytu handlowego, uderza bezpośrednio w importerów elektroniki. Skutki nowych taryf już obserwujemy w branży. Nintendo podniosło ceny większości konsol Switch – podstawowy model podskoczył z 300 do 340 dolarów (około 1260 zł), a wersja OLED z 350 do 400 dolarów (około 1483 zł). To niepokojąca prognoza dla Slide, który i tak prawdopodobnie będzie urządzeniem premium.

Kolejnym aspektem jest strategia technologiczna firmy. AYANEO może liczyć na istotną przewagę dzięki współpracy z Qualcomm. Wcześniejsze handheldy, jak Pocket S czy zapowiedziany Pocket DS, korzystały z układów Snapdragon G3x Gen 2, a nadchodzące Pocket S2 i S2 Pro mają używać najnowszego Snapdragon G3 Gen 3. Dla Slide idealnym scenariuszem byłoby wyposażenie go w flagowy mobilny procesor Qualcomm – obecnie Snapdragon 8 Elite, a potencjalnie jego następcę, który może zostać zaprezentowany na Snapdragon Summit 23 września. Taki wybór dałby szansę na konkurencyjną wydajność wobec topowych smartfonów. Warto jednak pamiętać, że pięcioletnie doświadczenie AYANEO w produkcji handheldów nie gwarantuje sukcesu w zupełnie nowej kategorii.
Czytaj też: AYANEO prezentuje KONKR Pocket FIT, pierwszy handheld z ekranem 144 Hz na Androidzie
Plany na lata 2025-2026 obejmują przecież nie tylko smartfony, ale też konsole z Windowsem i Androidem, komputery Mini PC, nową markę KONKR oraz budżetową linię AYANEO CODE R. Powrót rozsuwanych urządzeń z kontrolerami fizycznymi ma niewątpliwy urok, szczególnie przy rosnącej popularności gier mobilnych. AYANEO ma szansę zaadresować niszę ignorowaną przez gigantów. Pozostaje jednak zasadnicze pytanie: czy firma o ograniczonych zasobach poradzi sobie w starciu z bezwzględną konkurencją i skomplikowanymi realiami rynkowymi? Entuzjazm fanów nostalgicznych rozwiązań może nie wystarczyć.