Krajowa waluta rozpoczęła tydzień bez większych wahań. W poniedziałek rano za dolara płacono 3,64 zł, euro kosztowało 4,26 zł, a frank szwajcarski 4,51 zł. Notowania mieściły się blisko poziomów obserwowanych na koniec poprzedniego tygodnia.
Około godziny 7:30 złoty notował niewielką przecenę wobec głównych walut: spadek wartości o 0,12 proc. do dolara (USD/PLN 3,64), o 0,19 proc. do euro (EUR/PLN 4,26) oraz o 0,17 proc. do franka szwajcarskiego (CHF/PLN 4,51). Zmiany miały charakter kosmetyczny i nie wykraczały poza wąski przedział wahań.
Na tle stabilnych notowań złotego uwagę zwracał ruch rosyjskiej waluty. Rubel umocnił się o 0,36 proc. wobec dolara; kurs USD/RUB wynosił 79,86. To jedyna wskazana wyraźniejsza zmiana w porannym obrazie rynku walutowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
Robot za 5000 € miesięcznie. Bez urlopu, bez przerw. Pracuje 24h - Kacper Nowicki w Biznes Klasie
Szczyt na Alasce bez konkretów
W piątek odbyło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy Rosji Władimira Putina. Obydwaj określili swoje spotkanie na Alasce jako "konstruktywne", ale po zakończonych nagle rozmowach nie podali konkretnych uzgodnień.
Na spotkanie z amerykańskim prezydentem, w celu przedyskutowania ewentualnego planu zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, wraz z prezydentem Zełenskim wybierają się:
- szefowa KE Ursula von der Leyen,
- kanclerz Niemiec Friedrich Merz,
- prezydent Francji Emmanuel Macron,
- prezydent Finlandii Alexander Stubb,
- sekretarz generalny NATO Mark Rutte,
- premierka Włoch Giorgia Meloni,
- premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer.
Źródło: