Diss Bedoesa wrócił po perturbacjach na Youtube

2 dni temu 11

Wśród zaproszonych artystów tegorocznego Sopot Top Of The Top Festivalu są m.in. Marika i Ten Typ Mes, którzy wspólnie pojawili się w studiu TVN24, by opowiedzieć o wydarzeniu. Rozmowa szybko nabrała nieoczekiwanego charakteru, gdy między muzykami wywiązała się dyskusja o trudności tworzenia tekstów.

Mes: „Rap wymaga więcej niż pop”

Podczas programu Mes podkreślił, że w rapie odbiorcy są wyjątkowo wymagający:

– Mamy czujnych słuchaczy w rapie, (napisanie rapowego tekstu) jest trudniejsze niż napisanie popowej piosenki, która ma siedem słów na krzyż – stwierdził raper.

Marika odpowiedziała, że kluczowe jest nie samo pisanie, lecz odpowiednie połączenie słów z muzyką:

– Nie ma znaczenia, tylko tekst, tylko istotne jest przepięcie między tekstem a melodią, to co się dzieje pomiędzy; nieprzedobrzenie, nienapisanie za dużo. Ja np. mam problem, bo się wychowałam w rapowym świecie i piszę za dużo tekstu, zbyt trudnego i teraz się z tego obieram, żeby trochę odpuścić z tekstem – przyznała wokalistka.

Mes nie przyznał racji, ale uniknął eskalacji sporu:

– Nie musimy się przecież zgadzać, nie ma żadnej przyjętej słusznej linii – podsumował.

Marika i Numer Raz

Egzotyka tego wydarzenia na Sopot Top Of The Top Festivalu polega na tym, że produkcja tego festiwalu dokonuje połączeń między gwiazdami polskiego hip-hopu, a wokalistkami ze świata pop-u, rocka i elektroniki.

Wokalistka zdradziła, że na scenie będzie można ją zobaczyć z Numerem Razem, z którym współpracowała lata temu przy musicalu hip-hopowego „12 ławek”.

Ten Typ Mes natomiast spotka się na scenie z Krystyną Prońko. – Znamy się od lat. Napisałem dla niej jedną piosenkę. Warstwa tekstowa to jest mocny oręż pośród hip hopowców, którzy od lat piszą i szkolą się. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że napisanie dobrego rapowego tekstu jest trudniejsze, wymagające czasowo i nastwione na odbiorców, którzy bardzo lubią znaleźć element, który się nie zgadza – mówi raper.

Przeczytaj źródło