Edward Miszczak mówił o Joannie Kołaczkowskiej. Nagle wspomniał żonę: odeszła tak samo

1 dzień temu 7

Śmierć Joanny Kołaczkowskiej poruszyła fanów i współpracowników

Informacja o śmierci Joanny Kołaczkowskiej została przekazana w nocy z 16 na 17 lipca przez członków kabaretu Hrabi. Aktorka odeszła po długiej walce z nowotworem mózgu (glejakiem), co wstrząsnęło jej fanami oraz społecznością artystyczną, także tą związaną ze stacją Polsat, gdzie często występowała. Nie dziwi zatem, że podczas prezentacji jesiennej ramówki Edward Miszczak został zapytany o jej odejście.

— Wie pan, to było złoto. To była kobieta, którą ta stacja kochała. Przez tę stację kochali ją widzowie — powiedział, nawiązując do popularności artystki i jej wieloletniej współpracy z Polsatem.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Nawiązanie do osobistej tragedii

Mimo że zapytano go o Kołaczkowską, Edward Miszczak niespodziewanie poruszył temat śmierci swojej pierwszej żony. Po krótkiej przerwie w swojej wypowiedzi, dyrektor programowy Polsatu dodał: — Moja żona chorowała na tę samą chorobę i odeszła tak samo, jak Joanna. Cóż, życie z czasem nas wyprzedza.

Wyznanie to spotkało się z dużym poruszeniem, gdyż Miszczak rzadko odnosi się publicznie do swojego życia prywatnego.

Małgorzata Miszczak była uznaną dziennikarką. Informacja o jej śmierci w lutym 2019 r. była dla wielu sporym zaskoczeniem.

Przeczytaj źródło