„Gazeta Wyborcza” w kampanii zyskała subskrybentów. Druk ciągnie w dół

3 dni temu 10

Fot. materiały prasowe Fot. materiały prasowe

Liczba aktywnych subskrypcji cyfrowych „Gazety Wyborczej” pierwszy raz poziom 300 tys. osiągnęła pod koniec 2022 roku. Potem utrzymywała się na tym pułapie, a zdarzały się też niewielkie spadki.

Prawie połowa przychodów „Gazety Wyborczej” w internecie

Jak już szczegółowo opisywaliśmy, na koniec marca br. w ramach tej oferty aktywnych było blisko 288 tys. prenumerat cyfrowych, wobec 291,6 tys. rok wcześniej. Wojciech Bartkowiak, członek zarządu Agory odpowiadający za pion prasowy, w maju na telekonferencji stwierdził, że najmocniej na ten spadek wpłynęło uspokojenie, w porównaniu z pierwszym kwartale 2024 roku, sytuacji politycznej. Przypomniał, że na początku ub.r. nowy obóz rządzący wprowadzał zmiany m.in. w mediach publicznych i wymiarze sprawiedliwości. – Generalnie buzowało wtedy potwornie. W zeszłym kwartale ta temperatura polityczna była trochę niższa – ocenił.

CZYTAJ TEŻ: Ostatni chudy rok głównego inwestora Agory. Dywidenda zmieni wszystko

Natomiast w drugim kwartale ową temperaturę wywindowała końcówka kampanii i same wybory prezydenckie. W efekcie na koniec czerwca „Gazeta Wyborcza” miała sprzedanych rekordowo dużo subskrypcji cyfrowych w swojej historii – 320,2 tys. W sprawozdaniu Agory zaznaczono, że to liczba aktywnych i płatnych prenumerat cyfrowych „GW”.

Firma nie ujawnia, ile zarabia z samych subskrypcji. Natomiast łączne przychody z prenumerat cyfrowych i reklam w serwisach internetowych „Gazety Wyborczej” w zeszłym kwartale wyniosły prawie 19,1 mln zł. Stanowiły równe 49 proc. całkowitych wpływów „GW”, o 1,7 pkt proc. więcej niż przed rokiem.

Mimo to łączne przychody Agory ze sprzedaży „Gazety Wyborczej” i kilku magazynów zmalały rok do roku o 6,7 proc. do 23,7 mln zł. W sprawozdaniu firmy wskazano, że „to głównie rezultat spadku przychodów ze sprzedaży papierowego wydania „Gazety Wyborczej”, ale też cyfrowych dostępów do treści Wyborcza.pl”.

Według danych Polskich Badań Czytelnictwa w drugim kwartale br. średnia sprzedaż ogółem „GW” zmalała rok do roku o 17,55 proc. do 27 710 egz.

Reklama nie równoważy spadku w druku

Zdecydowanie najgorszą dynamikę w segmencie prasowym Agory zanotował obszar usług poligraficznych. Tam kwartalne przychody poszły w dół r/r o 30,7 proc.: z 7,5 do 5,2 mln zł.

CZYTAJ TEŻ: Wyborcza bez przelewu dla Agory. Tyle osób zatrudniała przed zwolnieniami

Pod koniec czerwca spółka zależna Agory wydająca „Gazetę Wyborczą” poinformowała, że podpisała umowę z Polska Press na pięć lat dotyczącą druku „GW”. Równocześnie zaczęła przygotowywać się do zamknięcia swojej drukarni w Warszawie. W konsekwencji zwolni do 49 pracowników zajmujących się drukiem, na co zawiązała rezerwę wynoszącą ok. 2,4 mln zł.

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

W segmencie prasowym wzrosły za to przychody reklamowe. W zeszłym kwartale wyniosły 15,8 mln zł, o 6 proc. więcej niż przed rokiem. Firma wskazała, że to głównie efekt wzrostu wpływów reklamowych w internetowej wersji „Gazety Wyborczej”.

Mniej na papier, prąd i pracowników

Kwartalne koszty operacyjne segmentu zmalały r/r o 4 proc. do 50,5 mln zł. Te dotyczące zużycia materiałów i energii oraz wartość sprzedanych towarów i materiałów poszły w dół o 37,5 proc. do 5,5 mln zł.

– Niższe koszty papieru to głównie efekt niższego zużycia (co wynika ze spadających wolumenów produkcji). Niższe koszty pozostałych materiałów bezpośrednio produkcyjnych wynikają głównie z zamknięcia technologii heatset. Spadły również koszty energii elektrycznej i gazu – wyliczyła Agora.

Wydatki pracownicze zmniejszyły się zaś o 4,5 proc. do 21,3 mln zł, co firma tłumaczy spadkiem kosztów nagród i zmiennej części wynagrodzeń zasadniczych. Ponadto w lutym i marcu ub.r. przeprowadzono zwolnienia grupowe, które objęły ok. 180 pracowników: 150 z „Gazety Wyborczej” i 30 z pionu Gazeta.pl.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Z kolei nakłady na usługi obce poszły w górę o 20,5 proc. do 18,2 mln zł. – Wzrost ten to głównie efekt zwiększenia obciążeń za usługi IT, a także wyższych kosztów pozostałych usług obcych (wyższe koszty eventów) i usług produkcyjnych. Wzrost większości kategorii usług obcych jest efektem centralizacji tych usług w Grupie w celu zwiększenia ich efektywności i jednoczesnej optymalizacji. Efektem centralizacji jest wzrost kosztów usług obcych przy jednoczesnym spadku wynagrodzeń segmentu – opisano w sprawozdaniu.

Prasa nadal stratą

Spadek przychodów ze sprzedaży „GW” i magazynów oraz usług druku spowodował, że całkowite wpływy segmentu prasowego zmalały dużo mocniej od kosztów operacyjnych: o 8,4 proc. do 47,1 mln zł.

W konsekwencji pogłębiła się ujemna rentowność. Strata na poziomie EBITDA wzrosła z 0,3 do 2,4 mln zł, a na operacyjnym – z 1,2 do 3,4 mln.

W całym pierwszym półroczu koszty operacyjne segmentu prasowego poszły w dół znacznie mocniej niż w drugim kwartale: o 14,9 proc. do 93,7 mln zł. Wynik sprzed roku obciążyło bowiem 7,1 mln zł wydatków związanych ze zwolnieniami grupowymi.

W efekcie przy spadku przychodów o 8,6 proc. do 90,1 mln zł rentowność pozostała ujemna, ale się poprawiła: starta EBITDA zmalała z 8,5 do 1,6 mln zł, a operacyjna – z 11,5 do 3,6 mln.

Cała grupa kapitałowa Agora w drugim kwartale br. zwiększyła r/r przychody o 16,8 proc. do 379,6 mln zł, głównie dzięki dużo wyższej sprzedaży biletów w kinach Helios. Znacząco poprawiła się też rentowność firmy: zysk EBITDA poszedł w górę z 55,2 do 65,5 mln zł, a strata netto zmalała z 8,2 do 3,1 mln.

Przeczytaj źródło