Iran grozi USA
Członek irańskiej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego Amir Hajat-Mokadam poinformował, że "Iran może atakować USA z morza" za pomocą irańskich okrętów i statków. - Ameryka jest od nas oddalona o około 10 000 kilometrów, a my możemy wysłać nasze okręty na odległość 2000 kilometrów od tego kraju i stamtąd atakować rakietami Waszyngton, Nowy Jork i inne miasta - powiedział Amir Hajat-Mokadam w rozmowie z portalem Iran Watch.
Europa na celowniku Iranu?
Amir Hajat-Mokadam wspomniał również o ewentualnym zaatakowaniu Europy. - W tej chwili wszystkie kraje europejskie znajdują się w naszym zasięgu, a dzięki istniejącym pociskom możemy uderzyć we wszystkie z nich. Nasze pociski docierają nie tylko do Francji, ale także do Niemiec i Wielkiej Brytanii oraz do wszystkich części Europy Zachodniej i Wschodniej - stwierdził członek irańskiej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego.
Zobacz wideo Sankcje albo hańba. Europa patrzy na Gazę [CTB 14.08.25 odcinek 60]
Nadchodzi kolejna wojna?
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Iranu ostrzegł Stany Zjednoczone i Izrael, aby zaprzestały "spiskowania i oczerniania Iranu". Nie jest to jednak jedyny sygnał o pogarszających się relacjach między tymi krajami. Najwyższy Doradca Przywódcy Rewolucji Islamskiej gen. dyw. Rahim Safavi stwierdził bowiem, że "istnieje możliwość wybuchu kolejnej wojny". - Nie jesteśmy teraz w stanie zawieszenia broni, jesteśmy w fazie wojny; ta sytuacja może się załamać w każdej chwili, nie spisano żadnych protokołów, regulacji ani porozumień między nami a Stanami Zjednoczonymi i Izraelem - powiedział generał, cytowany przez Didban Iran.