Kolejny prominentny Chińczyk skazany na śmierć. Był wicedyrektorem konglomeratu obronnego

1 tydzień temu 14

2025-07-27 06:00

publikacja
2025-07-27 06:00

He Wenzhong, były wicedyrektor CETC, chińskiego państwowego konglomeratu zaopatrującego armię w sprzęt elektroniczny, usłyszał w poniedziałek wyrok śmierci z dwuletnim odroczeniem wykonania kary za przyjęcie ponad 40 mln dolarów łapówek – przekazały lokalne media.

Kolejny prominentny Chińczyk skazany na śmierć. Był wicedyrektorem konglomeratu obronnego

Z ustaleń śledztwa wynika, że He, wykorzystując stanowiska zajmowane w CETC w latach 2006-23, przyjął korzyści majątkowe o wartości 289 mln juanów – podała telewizja CCTV.

Sąd pierwszej instancji uznał, że działania byłego wicedyrektora spowodowały „szczególnie poważne straty” dla państwa i narodu. Jako okoliczności łagodzące, uzasadniające odroczenie wykonania kary śmierci, sąd wymienił m.in. „znaczące zasługi” He, w tym przyznanie się do winy i ujawnienie faktów nieznanych wcześniej organom ścigania, a także zwrócenie przez niego większości nielegalnie pozyskanych środków.

He został wydalony z szeregów Komunistycznej Partii Chin (KPCh) w październiku 2024 r., po wszczęciu wobec niego dochodzenia w sprawie „poważnych naruszeń dyscypliny i prawa”. Władze w Pekinie podały wówczas, że mężczyzna, „kierując się chciwością, wykorzystywał swoją pozycję służbową, aby przynosić korzyści innym osobom w operacjach biznesowych. He miał także nielegalnie przyjmować duże sumy pieniędzy”.

Zgodnie z chińskim prawem, kara śmierci zostanie zamieniona skazanemu na dożywotnie więzienie po upływie dwóch lat, ale pod warunkiem, że He nie zostanie uznany za winnego innych przestępstw.

CETC (China Electronics Technology Group Corporation), państwowe przedsiębiorstwo założone w 2002 r., specjalizuje się w technologiach elektronicznych i informatycznych dla zastosowań cywilnych i wojskowych.

Od dojścia do władzy w 2012 r. chiński przywódca Xi Jinping prowadzi surową kampanię antykorupcyjną wobec urzędników służby cywilnej i menedżerów państwowych spółek. Przykładem tych działań jest ubiegłotygodniowy wyrok śmierci dla byłego sekretarza KPCh w Regionie Autonomicznym Tybetu, wobec którego orzeczono taką karę za przyjęcie łapówek o łącznej wartości ponad 343 mln juanów (około 47,78 mln dolarów).

Zwolennicy tej drakońskiej polityki podkreślają, że surowce kary skutkują oczyszczaniem elit z osób dopuszczających się przestępstw. Przeciwnicy uważają, że takie działania pozwalają Xi na usuwanie potencjalnych przeciwników politycznych.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ szm/