Ostre słowa Andrzeja Dudy o Waldemarze Żurku: To wstyd, że opowiada takie bzdury

"Sam powinien mieć postępowanie dyscyplinarne"

Prezydent został zapytany w Polsat News o pierwsze decyzje Waldemara Żurka. Chodzi m.in. o wniosek ws. odwołania grupy sędziów z funkcji komisarzy wyborczych. Andrzej Duda ocenił, że Żurek "jako sędzia jeszcze w sposób ostentacyjny przedstawiał swoje poglądy polityczne - co nigdy nie powinno mieć miejsca". - Tak szczerze mówiąc, sam powinien mieć postępowanie dyscyplinarne w tym czasie w związku z tym, bo sędziom tak robić nie wolno. Stąd konstytucja jasno stanowi, że nie mogą oni działać w sposób nielicujący z powagą urzędu i stanu sędziowskiego. To jest ewidentna radykalizacja - stwierdził prezydent. W ocenie Dudy Żurek ma "bardzo radykalne poglądy". - To, co robi w tej chwili, próba prześladowania sędziów powoływanych przez ostatnie 10 lat, to ewidentny tego przejaw - powiedział.

Duda o Żurku: To jest wstyd

- Wie pan, to jest wstyd po prostu, że ktoś, kto ma niby wykształcenie prawnicze i jeszcze w dodatku przez lata należał do stanu sędziowskiego, opowiada takie bzdury, ponieważ doskonale wie o tym, że o jakiejkolwiek niezgodności z konstytucją można tylko wtedy mówić, gdy Trybunał Konstytucyjny stwierdzi, że coś jest niezgodne z konstytucją - powiedział Andrzej Duda. W ten sposób prezydent odniósł się do wypowiedzi Żurka o grupie sędziów, która "wikłając się w procedury sprzeczne z naszą konstytucją, nie daje gwarancji prawidłowego wykonania funkcji, które piastują". - To są sędziowie, którzy zostali powołani zgodnie ze wszystkimi przepisami - zarówno ustawy, jak i konstytucji. Nie tylko ich wyborowi, ale wszystkim ich nominacjom sędziowskim przysługuje domniemanie ważności, które nigdy nie zostało obalone - ocenił Duda.

MSWiA zwróciło się do PKW ws. komisarzy wyborczych

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zwróciło się do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej o odwołanie z funkcji komisarza wyborczego tych sędziów, którzy poparli wybór sędziów do neoKRS oraz brali udział w procedurze nominacyjnej. Poinformował o tym resort na portalu X. Według ministerstwa opisane działania były sprzeczne z etosem sędziowskim oraz podważały niezależność władzy sądowniczej. W zeszłym tygodniu minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych Marcina Kierwińskiego o odwołanie 44 sędziów komisarzy wyborczych.