Newsweek: Milenialsi dorośli. Co możemy dziś powiedzieć o tym pokoleniu?
Prof. Tomasz Sobierajski: To pokolenie niespełnionych obietnic. Nie tych, które każdy sam przed sobą stawia, ale tych w skali makro. Wychowali się na "końcu historii", na Fukuyamie, na obietnicy, że świat będzie wspaniały, piękny, nie będzie wojen, a historia popłynie w jedną – szczęśliwszą – stronę. W Polsce dochodziła do tego obietnica, że po trudnych latach 90. będzie już tylko lepiej. Przyszłość będzie bardziej wolna, sprawiedliwsza.