Poseł KO przeprasza Karola Nawrockiego. "Może to było za ostre"

1 dzień temu 12

Doniesienia Onetu ws. Karola Nawrockiego

W maju, jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, portal Onet.pl podał, że Karol Nawrocki miał (według rozmówców portalu) zajmować się sprowadzaniem pracownic seksualnych dla gości hotelu, w którym pracował. "Za ten stek kłamstw i nienawiści pozwę Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych, a także złożę prywatny akt oskarżenia w trybie karnym" - reagował wówczas na portalu X Karol Nawrocki.

Poseł KO o Karolu Nawrockim: Kandydat-stręczyciel

Do medialnych doniesień odniósł się m.in. poseł KO Artur Łącki. We wpisie na portalu X stwierdził m.in., że "Nawrocki sprowadzał prostytutki do Grand Hotelu w Sopocie - robił to również, gdy był dyrektorem muzeum". "To PiS wybrał dla Polaków kandydata-stręczyciela" - stwierdził parlamentarzysta. Stręczycielstwo oznacza nakłanianie kogoś do nierządu lub ułatwianie. Według polskiego prawa jest to przestępstwo zagrożone karą w skrajnych przypadkach nawet do 10 lat więzienia. 

Zobacz wideo Czy jest szansa na jakąkolwiek współpracę rządu z Karolem Nawrockim? Politycy oceniają

"Przepraszam pana prezydenta"

Artur Łącki był pytany o te słowa we wtorkowym wywiadzie dla Kanału Zero. - Podtrzymuje pan, że nowy prezydent jest stręczycielem? - zapytał prowadzący Krzysztof Stanowski. - Nie, nie podtrzymuję (...). Ja też się nie obrażam, chociaż pan nazwał mnie idiotą. Może to było wszystko za ostre, mamy nowego prezydenta, dla dobra Polski powinniśmy się dogadać - stwierdził poseł KO. - Przepraszam pana prezydenta. To w ferworze walki - zaznaczył. 

Czytaj również: Nawrocki uderza w sędziów. Błyskawiczna riposta Wrzosek: Nie jest królem

Źródła: Onet.pl, Karol Nawrocki na portalu X, Artur Łącki na portalu X, Kanał Zero

Przeczytaj źródło