- Chcesz podzielić się swoimi spostrzeżeniami na ten temat? Czekam na Wasze e-maile: karolina.branska@medonet.pl
- Dobrze dbasz o zdrowie? Odpowiesz na te pytania i poznaj swój Indeks Zdrowia!
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Rezygnacja z sanatorium krok po kroku
Wyjazd do sanatorium często kojarzy się z długim oczekiwaniem i kolejkami, ale mało kto wie, że sporo miejsc zwalnia się przez tzw. zwroty. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj: Jak przyśpieszyć wyjazd do sanatorium? Tak skutecznie ominiesz kolejki.
W takiej sytuacji korzystają inni pacjenci, którzy np. chcieliby przyśpieszyć swój turnus. Jak to jednak wygląda z perspektywy osoby rezygnującej? Kiedy rezygnacja jest uzasadniona, a kiedy nie? Zdarza się bowiem, że pacjent musi zrezygnować z wyjazdu do sanatorium – czasem z ważnych, niezależnych od siebie powodów, a czasem po prostu dlatego, że coś mu nie pasuje.
Jeśli powód rezygnacji to np. nagła choroba, wypadek, hospitalizacja, śmierć bliskiej osoby czy inne losowe zdarzenie, nazwijmy to: "z wyższego powodu", mówimy o rezygnacji uzasadnionej. W takich przypadkach NFZ może zaproponować nowy termin wyjazdu.
Z kolei jeśli ktoś rezygnuje, bo nie odpowiada mu miejsce, termin, profil leczenia, rozmyślił się, nie może pojechać z partnerem, planuje inny wyjazd w tym czasie, albo po prostu nie chce podawać powodu – to już rezygnacja nieuzasadniona. W takiej sytuacji miejsce przepada, a pacjent musi ponownie ustawić się w kolejce i czekać od początku.
Czytaj także: Małżeństwo może pojechać razem do sanatorium? "Mąż bardzo się zdenerwował, że nie dostaliśmy wspólnego pokoju".
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW przypadku rezygnacji uzasadnionej (np. choroba, wypadek losowy), trzeba jak najszybciej zwrócić skierowanie do oddziału NFZ i dołączyć pisemne uzasadnienie oraz dokumenty potwierdzające przyczynę. Skierowanie trafia wtedy z powrotem do lekarza, który je wystawił, a NFZ może zaproponować nowy termin wyjazdu.
Jeśli już jesteś w sanatorium, ale musisz skrócić pobyt z powodu choroby lub trudnej sytuacji rodzinnej, również możesz to zgłosić. NFZ może też przesunąć termin wyjazdu – np. o jeden lub dwa turnusy – jeśli masz ważny powód, taki jak wyjazd za granicę, konieczność opieki nad kimś bliskim czy nagłe problemy zdrowotne.
To również może cię zainteresować: Skrócili kurację w sanatorium, muszą płacić kary. "Gapowe" ponoszą też inni pacjenci.