"Jako premier współpracowałem dotychczas z trzema prezydentami. Z Lechem Kaczyńskim kohabitacja była trudna, ale nie wroga, z Bronisławem Komorowskim przyjazna, ale wymagająca, z Andrzejem Dudą nieskomplikowana i bardzo przewidywalna" - napisał na X Donald Tusk. "Jak będzie z czwartym? Poradzimy sobie" - dodał premier. Po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich Donald Tusk wygłosił orędzie, w którym przekazał, że ma przygotowany "plan awaryjny" zakładający trudną kohabitację. - Trudno z góry zakładać, jaka będzie postawa nowego prezydenta. Gdyby wykazał chęć współpracy, będzie to pozytywne zaskoczenie, na które odpowiemy z pełną otwartością. Jeśli nie, nie ma już na co czekać. Ruszymy z robotą, bez względu na okoliczności, bo po to zostaliśmy wybrani - mówił w orędziu 2 czerwca.