Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) opublikowała raport, który wskazuje na rekordowy poziom produkcji węgla. Według MAE, globalny popyt na węgiel pozostanie stabilny, mimo że w pierwszej połowie roku odnotowano pewne wahania na głównych rynkach.
Rośnie popyt na węgiel
Jak informuje serwis wnp.pl globalny popyt na węgiel wzrósł o 1,5 proc., co było efektem zwiększonego zapotrzebowania w Chinach, Indiach i Indonezji. Te kraje zrekompensowały spadki w Europie i Ameryce Północnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prześwietlili ciężarówkę na A18. Kierowca z Holandii miał cwany plan
Według raportu, cytowanego przez branżowy serwis, globalna produkcja węgla osiągnęła w 2024 r. rekordowy poziom 9,15 mld ton i w tym roku ten rekord powinien być pobity.
W 2025 roku przewiduje się dalszy wzrost produkcji, szczególnie w Chinach i Indiach.
Chiny pozostają dominującym konsumentem węgla, zużywając około 30 proc. więcej węgla niż reszta świata razem wzięta.
MAE prognozuje, że w 2026 roku produkcja węgla nieznacznie spadnie, ale pozostanie powyżej 9 mld ton.
Polska ma problem z węglem
Wydobycie węgla kamiennego w Polsce od lat spada. Obecnie jego poziom jest najniższy od 2008 r. Według danych Agencji Rozwoju Przemysłu w kwietniu wyniósł on 3,14 mln ton miesięcznie. To oznacza 10-proc. spadek rok do roku. Jednocześnie rośnie import z zagranicy.
Do tego spada sprzedaż, która w kwietniu wyniosła 2,97 mln ton miesięcznie - wynika z danych Energy Instrat, platformy zbierającej dane statystyczne dotyczącej energetyki. W 2025 r. zużycie węgla ma spaść poniżej 50 mln ton, co jest znacznym ubytkiem w porównaniu do 1980 r., kiedy to Polska wykorzystywała niemal 164 mln ton.
Kolejne kopalnie mają problemy finansowe. Mimo że tną koszty, ograniczają wzrost płac, a zatrudnienie w sektorze z miesiąca na miesiąc topnieje - to według danych za pierwszy kwartał 2025 r. straty sektora sięgnęły rekordowego poziomu 1,65 mld zł.