Wysłannik Trumpa już w Rosji. Nieoficjalnie: Ma rozmawiać z Putinem

1 dzień temu 5

Steve Witkoff, wysłannik prezydenta USA, dotarł do Rosji, gdzie ma odbyć spotkanie z rosyjskimi przywódcami - ustaliła Agencja Reutera. Niewykluczone, że podczas niego zostanie omówiona kwestia zawieszenia broni, na którą nalega Donald Trump pod groźbą sankcji.

Władimir Putin i Steve Witkoff 25 kwietnia 2025 r. Fot. REUTERS/Kristina Kormilitsyna

Steve Witkoff już w Rosji?

Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff przybył do Moskwy, gdzie przywitał go prezes Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RDIF) i specjalny przedstawiciel Prezydenta Federacji Rosyjskiej ds. współpracy gospodarczej z zagranicą Kiriłł Dmitriew - informują media. Nie wiadomo jednak, z kim jeszcze ma się spotkać pracownik administracji Donalda Trumpa. Jedno ze źródeł Reutersa twierdziło, że będą to "rosyjscy przywódcy". Warto zaznaczyć, że w poniedziałek Kreml nie wykluczył spotkania Steve'a Witkoffa z Władimirem Putinem. Z kolei prezydent USA w niedzielę ujawnił, że jego wysłannik może udać się do Rosji "w środę lub czwartek". Jak podkreśla rosyjska agencja RIA, jest to piąta wizyta specjalnego wysłannika Trumpa w Rosji od początku roku. Ostatnio pojawił się tam 11 i 25 kwietnia, kiedy to spotkał się z Władimirem Putinem.

Władimir Putin chce kontynuować wojnę w Ukrainie

Zdaniem źródeł dziennikarzy Władimir Putin raczej nie zgodzi się na zawieszenie broni, ponieważ twierdzi, że wygrywa wojnę i przedkłada cele militarne nad chęć poprawy relacji z USA. - Wizyta Witkoffa to ostatnia próba znalezienia rozwiązania, które pozwoliłoby obu stronom zachować twarz. Nie sądzę jednak, aby doszło do jakiegokolwiek kompromisu między nimi - ocenił austriacki analityk Gerhard Mangott. - Trump będzie pod presją, żeby zrobić to, co zapowiedział, czyli podnieść cła dla wszystkich krajów kupujących ropę i gaz, a prawdopodobnie także uran, od Rosji - dodał ekspert.

Zobacz wideo Ukraińcy zniszczyli Rosji 20 proc. bombowców dalekiego zasięgu

Donald Trump zapowiedział sankcje na Rosję

Donald Trump zapowiedział nałożenie sankcji na Moskwę, jeżeli nie uzgodni ona zawieszenia broni w Ukrainie do piątku 8 sierpnia. Dmitrij Pieskow w środę 30 lipca stwierdził jednak, że "Rosja wypracowała już sobie na nie pewną odporność". O chęci Władimira Putina w sprawie kontynuowania wojny w Ukrainie świadczą również ustalenia amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW), z których wynika, że rosyjski przywódca zamierza prowadzić działania wykraczające poza termin wskazany przez Donalda Trumpa.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "Ujawnili kolejny cel Putina. ISW: Chce przejąć pas fortec".

Źródła: Agencja Reutera, RIA, Agencja Anadolu, Wiedemosti, ISW

Przeczytaj źródło