Zagadka katapulty Fujiana. Bez tego chiński lotniskowiec byłby… rozczarowujący

20 godziny temu 6

Fujian, oznaczony jako Typ 003 i zwodowany w czerwcu 2022 roku, stanowi ogromny krok naprzód w chińskim programie lotniskowców. W przeciwieństwie do wcześniejszych jednostek wykorzystujących rampy typu “ski-jump”, Fujian został wyposażony w elektromagnetyczny system katapultowy (EMALS), który umożliwia operacje typu CATOBAR (catapult-assisted take-off, arrested recovery). Ten system, choć bardziej wymagający pod względem precyzji, pozwala na starty maszyn z większym ładunkiem i zapasem paliwa niż rozwiązania sprowadzające się do rampy.

Chiny w tajemnicy testują starty z katapult na swoim pierwszym nowoczesnym lotniskowcu

Najnowsze nagrania i zdjęcia sugerują, że Marynarka Wojenna Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN) zbliża się do przełomowego momentu. Mowa o rozpoczęciu operacyjnych startów myśliwców z pierwszego chińskiego lotniskowca wyposażonego w elektromagnetyczne katapulty, czyli CNS Fujian. Obecnie Chiny mają finalizować integrację nowej wersji pokładowego myśliwca Shenyang J-15T, dostosowanego do startów z pomocą katapult właśnie. Co wyróżnia ten samolot? M.in. Wzmocnione podwozie przednie, radar AESA i kompatybilność z pociskami PL-10 i P-15. Dziś jednak najważniejszy jest sam lotniskowiec.

Czytaj też: Chiny naprawiają koszmarne błędy USA i spełniają wojskowe marzenia

First-ever official footage of flight operations aboard China's newest, soon-to-be commissioned aircraft carrier, CNS Fujian (18)

On the eve of the PLA's 98th anniversary, PRC media released video showcasing another major milestone: integration tests between the electromagnetic… pic.twitter.com/wIrU4hxFi6

— Ian Ellis (@ianellisjones) July 31, 2025

Państwowe materiały wideo, opublikowane w okolicach 98. rocznicy chińskiej marynarki, pokazały J-15T z uruchomionym silnikiem na pokładzie Fujiana oraz cień myśliwca w locie nad pokładem, co może sugerować, że rzeczywiście doszło do startu z katapulty, choć sam moment wybicia nie został pokazany. W ostatnich miesiącach Chińczycy ewidentnie jednak posuwali się do prób morskich tego lotniskowca, a w tym (wedle spekulacji) testów EMALS z udziałem samolotów stealth J-35 i symulowanych ładunków. Nie jest to przypadkiem, bo wedle aktualnych planów, lotniskowiec Fujian zostanie oficjalnie wcielony do służby do końca 2025 roku.

Czytaj też: Morski anioł. Chiny mają okręt, który wkroczy do akcji, kiedy wszystko inne zawiedzie

Chociaż CNS Fujian podobnie jak amerykański USS Gerald R. Ford korzysta z EMALS, to chiński system bazuje na prądzie stałym średniego napięcia w przeciwieństwie do amerykańskiego rozwiązania opartego na prądzie zmiennym. Ta różnica ma przekładać się na mniejsze obciążenie dla struktury samolotów, większą liczbę startów na godzinę, niższe zapotrzebowanie na personel oraz oszczędność miejsca pod pokładem.

Chiński lotniskowiec Fujian na zdjęciu autorstwa Ding Ziyu

Czytaj też: Chiny pokazały czołg przyszłości. Szukaj śmiało załogi, ale w VU‑T10 i tak jej nie znajdziesz

Finalnie skrzydło lotnicze Fujiana ma docelowo obejmować nie tylko J-15T, ale także samoloty wczesnego ostrzegania Xi’an KJ-600, wersje walki elektronicznej J-15D, a w odległej przyszłości także samoloty stealth J-35. W planach są również drony operujące już m.in. z desantowego okrętu typu 076 w postaci Sichuan. Jednak mimo wielkich planów i tego technologicznego skoku, Chiny wciąż stoją przed poważnymi wyzwaniami. Pełne wykorzystanie potencjału Fujiana zależy bowiem od opanowania złożonego łańcucha operacyjnego, bo od doświadczenia pilotów i załóg, przez cykle konserwacyjne, po logistykę na poziomie globalnym. Mimo to, sam fakt istnienia i postępu w testach tej jednostki stanowi punkt zwrotny, bo oto właśnie Chiny coraz wyraźniej zbliżają się do statusu pełnoprawnej floty oceanicznej zdolnej do projekcji siły poza swoje lokalne wody.

Przeczytaj źródło