Zaginięcie mężczyzny w 1997 r.
"Pakistan Today" podaje, że mężczyzna wraz z bratem musiał żyć w ukryciu ze względu na problemy prawne, w jakie uwikłała się jego rodzina (według BBC przyczyną miał być rodzinny konflikt). Obaj mężczyźni, uciekając konno, wybrali trasę przez góry. Jeden z nich podczas śnieżycy wpadł do lodowcowej szczeliny. Ciała wtedy nie udało się odnaleźć, mimo wszczętych poszukiwań. Wiadomo, że mężczyzna miał żonę i dwoje dzieci.
Odnalezienie ciała
1 sierpnia lokalny pasterz odnalazł ciało zaginionego w 1997 r. mężczyzny. "Naoczni świadkowie relacjonowali, że ciało, wraz z ubraniem i rysami twarzy, pozostało w dużej mierze nienaruszone dzięki ekstremalnemu zimnu, niskiej wilgotności powietrza i pokrywie śnieżnej lodowca, co przyczyniło się do naturalnego procesu mumifikacji" - czytamy w "Pakistan Today". Przy zwłokach znaleziono też dowód osobisty. Eksperci wskazują, że topniejące lodowce to widoczna oznaka ocieplenia klimatu i poważnych konsekwencji, które się z tym wiążą.
Zobacz wideo Czy wiesz, co zrobić, gdy zaginie ktoś bliski?
Czytaj również: Wysłannik Trumpa spotkał się z Putinem. Rozmawiali ok. trzech godzin
Źródła: "Pakistan Today", BBC