Zamieszkanie ze spadkiem po Piotrze Hubercie. Nagle znalazła się jego córka

3 dni temu 16

Piotr Hubert Langfort zdobył sympatię widzów "Sanatorium miłości" i "The Voice Senior". Jego śmierć zasmuciła zarówno fanów, jak i jego przyjaciół, którzy zorganizowali ceremonię pogrzebową. Dopiero teraz, trzy miesiące po pogrzebie, pojawiły się zaskakujące wieści dotyczące jego dorosłej córki, z którą wcześniej nie miał kontaktów. Powstało zamieszanie, związane ze spadkiem.

Piotr Hubert Langfort pokazał się od najlepszej strony w programach telewizyjnych, w których wziął udział. W "The Voice Senior" zaprezentował wielki talent wokalny, a w "Sanatorium miłości" urzekł skromnością i sympatycznym charakterem. Nic dziwnego, że - choć nie znalazł partnerki - to udział zapewnił mu liczne, trwałe przyjaźnie.

Jedną z przyjaciółek Piotra Huberta była Elżbieta Czabator z "Rolnik szuka żony". To ona towarzyszyła mu do samego końca, a później, z grupą innych znajomych z programów TVP oraz zaprzyjaźnionym sąsiadem Langforta, zorganizowała pogrzeb.

Mężczyzna wcześniej nie mówił zbyt wiele o rodzinie. Trzy miesiące po ceremonii okazało się, że znajomym mężczyzny udało się odnaleźć jego dorosłą córkę. Wszystko to skomplikowało kwestie związane ze spadkiem.

Pogrzeb Piotra Huberta odbył się 29 maja w jego rodzinnych Siemianowicach Śląskich. Langfort mieszkał tam w pięknym, dużym domu, urządzonym w artystycznym stylu. Ten ostatni chciał przepisać wspomnianemu, zaprzyjaźnionemu sąsiadowi, z którym łączyły go ciepłe relacje. Serwis Glampress informuje, że przyjaciele odnaleźli jednak jego córkę.

Córka Piotra Huberta jest dorosła. Ma na imię Elżbieta i na stałe mieszka w Niemczech - gdzie w przeszłości jej ojciec pracował przez 11 lat jako taksówkarz. Według informacji serwisu, w minionych latach nie miała kontaktu z ojcem - nie wiadomo jednak, jakie są tego dokładne przyczyny.

"Początkowo nie chciała dziedziczyć po nim majątku, ale po namowach i przemyśleniach, zdecydowała się zaopiekować się domem, który jej tata budował samodzielnie" - mówi w Glampress osoba znająca sprawę.

Rozmówca serwisu wyjaśnia, że przed odejściem Piotra Huberta udało się go przekonać, by porozmawiał z córką - jednak nie zdążył tego zrobić. Władysław Pieszko z 2. sezonu "Sanatorium" wyznał, że był jedną z osób, które rozmawiały z Langfortem o Elżbiecie.

"Kiedy wiadomo było już, że jest ciężko chory, namawiałem go na kontakt z córką" - mówi kuracjusz.

Trudno jednak stwierdzić, jak będzie teraz wyglądała kwestia spadku i testamentu, jeżeli w dokumentach widnieje nazwisko sąsiada.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Na pogrzeb Piotra Huberta z "Sanatorium" przybyły tłumy

Przyjaciele upamiętnili zmarłego uczestnika "Sanatorium miłości"

Tak Czabator pożegnała Piotra Huberta z "Sanatorium"

Przeczytaj źródło