Ja naprawdę chciałam tylko odpocząć, wyluzować. Planowałam się nawet wyciszyć! A wyszło jak… no nie jak zawsze, bo zdradziłam ukochanego męża pierwszy raz. Na wakacjach, na które pojechałam z córką i jej przyjaciółką. Dziewczyny mają 18 lat, więc spędzały czas głównie osobno. Czułam się na tej Teneryfie nieco samotna – opowiada Małgorzata (44 lata).
Mąż jak zawsze był w pracy. – On twierdzi, że nie lubi urlopów, bo go rozleniwiają. Ja po trzech latach pracy bez dłuższego odpoczynku zbuntowałam się, zarezerwowałam tę wycieczkę. Całymi dniami zwiedzanie, wulkan Teide, Loro Park, opalanie. Raz zeszłam późnym wieczorem do baru…