Mąż był pierwszą wielką miłością Justyny Steczkowskiej. Miała jego plakat

18 godziny temu 7

Justyna Steczkowska (53 l.) i Maciej Myszkowski (51 l.) tworzą szczęśliwe małżeństwo od 25 lat. Steczkowska lubi wspominać, jak to w młodości wymarzyła sobie męża, na podstawie plakatu, który zawiesiła nad łóżkiem. Jednak gdy przyszło do spotkania, zabrakło jej odwagi…

Maciej Myszkowski w latach 90. był jednym z najbardziej rozchwytywanych modeli w Polsce. W 1993 roku wygrał konkurs "Twarz roku" i od tamtego czasu praktycznie nie schodził z wybiegów, a jeśli już, to po to, by pozować do sesji modowych. 

Jak wyznała Justyna Steczkowska swojej audycji na antenie RMF FM „Diwa w kapciach”:

"Zakochałam się w Maćku, jak byłam bardzo młodą dziewczyną. On był znanym modelem. Tak naprawdę zakochałam się w zdjęciu Maćka, bo był bardzo przystojnym mężczyzną. Nie znałam go".

W swoim zachwycie przystojnym modelem Steczkowska nie była osamotniona. W tamtych czasach do Myszkowskiego wzdychały tłumy Polek, jednak nie każdej trafiła się okazja, by spotkać go osobiście. 

Steczkowska wpadła na Myszkowskiego przypadkiem i… nic nie zrobiła. Jak wspominała z perspektywy czasu na radiowej antenie:

"Któregoś dnia jechałam autobusem. Wtedy już wygrałam Opole i jechałam autobusem, bo mieszkałam gdzieś w okolicach Saskiej Kępy. Wynajmowałam taki pokoik. Wsiadam do autobusu i on tym autobusem jedzie… Nie podeszłam. Nic nie powiedziałam, bo zabrakło mi odwagi. Kompletnie mnie wmurowało w ten autobus". 

Można by pomyśleć, że zmarnowała jedyną i niepowtarzalną okazję, jednak los okazał się łaskawy i zorganizował dla niej drugą. Kilka tygodni później Steczkowska i Myszkowski spotkali się na koncercie, połączonym z pokazem mody. Wtedy Steczkowska zebrała się na odwagę i podeszła do Myszkowskiego, który siedział na widowni i udawał, że czyta książkę:

"Powiedział: "Czytam tę książkę do góry nogami, bo to jest taki wabik na dziewczyny". Popatrzyłam i nie była do góry nogami…"

Myszowski ostatecznie porzucił modeling na rzecz architektury, o której marzył od lat. To właśnie on zaprojektował dom w Radziejowicach dla swojej rodziny. Z czasem z Justyną Steczkowską dochowali się trojga dzieci, z których, póki co, tylko jedno przejawia zainteresowanie show biznesem. 

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Steczkowska dopiero rozprawiała o mężu, a tu takie wieści. Przyłapali ich na mieście

Tak wygląda codzienność w domu Steczkowskiej. Wszyscy pilnują się, by nie poruszać jednego tematu

Justyna Steczkowska podzieliła się radosną nowiną. "Dziękuję wam z całego serca"

Przeczytaj źródło