Magdalena Zawadzka (80 l.) od śmierci ukochanego męża, Gustawa Holoubka 17 lat temu prowadzi życie singielki. Jak dała do zrozumienia, nie ma czasu się nudzić. Wręcz przeciwnie, jej życie w okolicach 80-tki nabrało zawrotnego tempa.
Magdalena Zawadzka należy do osób, które nie muszą polegać tylko na swej emeryturze. 80-letnia aktorka wciąż jest aktywna zawodowo i może przebierać w ofertach.
Zawodowo jest związana z warszawskim Teatrem Ateneum, gdzie od września będzie grała w trzech spektaklach, a na prośbę Krystyny Jandy dołączyła do obsady najnowszego przedstawienia przygotowywanego przez Teatr Polonia.
Na premierę czeka wyprodukowany na zamówienie platformy Netflix serial "Heweliusz", w którym Zawadzka po raz pierwszy spotkała się na planie ze swoim synem, reżyserem Janem Holoubkiem.
W nawale zajęć aktorka wciąż znajduje czas na realizację swojej wielkiej pasji, jaką są podróże. W wywiadzie dla Złotej Sceny opowiedziała o swoich, już zrealizowanych planach na tegoroczne wakacje. Jak wyznała, przez kilka lat przymierzała się do zwiedzania Portugalii, o którą zahaczyła kiedyś i zachwyciła się od pierwszego wejrzenia:
"Kilka lat temu spędzałam wakacje w Hiszpanii i wtedy na parę godzin wpadłam do Portugalii. Przepływałam katamaranem przez rzekę i już znalazłam się w prześlicznym, białym miasteczku Santo António. Znalazłam się w innym świecie pod każdym względem – kultury, architektury, ludzi, ale i języka".
Na realizację tego podróżniczego marzenia aktorka musiała trochę poczekać, ale najważniejsze, że w tym roku się udało. Jak wyznała, podczas każdego wyjazdu stara się jak najwięcej doświadczyć:
"Za każdym, kiedy jestem w podróży w danym kraju, jadę gdzieś na wycieczki, które kupuję w hotelu albo biurze podróży. Powiedzmy, że w zasięgu 200 kilometrów chcę jak najwięcej zobaczyć. Wszystko jest dla mnie tak cudowne. Na zwiedzanie nie szczędzę wysiłku finansowego ani fizycznego. Świat mnie fascynuje i jestem szczęśliwa, że stoi dla nas otworem pod względem administracyjnym".
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Tak radzi sobie wdowa po Gustawie Holoubku. Prawdę wyznała 17 lat po jego odejściu
Mąż Zawadzkiej zmarł 17 lat temu. "Nie jestem samotna"
Magdalena Zawadzka: Ukochany mąż nauczył ją nowego spojrzenia na świat