Plush liderem wśród telekomów na TikToku

mat.pras.

Kilka miesięcy temu marka Plush wprowadziła nową strategię, która zakładała dostosowanie komunikacji do obecnych oczekiwań młodych. 

Miś w nowej odsłonie oraz tworzenie contentu w sposób charakterystyczny nie dla marek, a dla twórców sprawiły, że Plush wyprzedził w polubieniach całą działającą na TikToku od kilku lat konkurencję. 

Od jesieni ubiegłego roku Plush zaskakiwał zapraszając do współpracy: gościa od najbardziej znanej stopy w Polsce – Łatwoganga, nic-nie-mówiącą Dodę, wieczną Edytę Górniak oraz Hanię Turnau wraz z pewnym pazernym zwierzakiem z Krupówek. 

Do tego reaktywował z grupą teatralną Mumio kultowe Kopytko, przepędził z posesji jedzącego kebaba Książula, a Zoja Skubis wspięła się na Mount Everest w Plushowym kombinezonie. 

Dwucyfrowy wzrost sprzedaży

W efekcie w ciągu kilku miesięcy Plush zdobył największe zaangażowanie w kategorii telco i realną zmianę percepcji marki, które w połączeniu z nową ofertą przełożyły się - jak podaje Polkomtel - na 55 proc. wzrost sprzedaży. 

Marka Plus na TikToku ma obecnie 1,2 mln polubień. Dla porównania T-Mobile Polska ma ich 1,1 mln, Play - 516,2 tys., a Orange Polska - 84,5 tys. Siostrzany Plus doczekał się z kolei 153,8 tys. polubień. 

– Długo zastanawialiśmy się co zrobić z Plushem, który lata swojej świetności miał już dawno za sobą i w żadnym punkcie swojego marketing-mixu nie pasował do oczekiwań, które wobec swoich ulubionych marek ma obecne młode pokolenie. Dzięki odważnym decyzjom błyskawicznie zbudowaliśmy ogromne zaangażowanie. Jednocześnie udaje nam się sprytnie przemycać komunikaty ofertowe – mówi Paweł Lewandowski, head of Plush.

– Nikt nie lubi oglądać reklam. Aby naprawdę angażować odbiorców trzeba tworzyć treści, które naturalnie wpisują się w ich feed. Plush w bardzo krótkim czasie stał się naturalną częścią TikToka – i co najważniejsze, przełożyło się to na wzrost sprzedaży i lepsze postrzeganie marki – dodaje Filip Połoska, head of communication and content Plush.